środa, 29 maja 2013

Rozdział 10

-Mogę cię odprowadzić… Jeśli oczywiście chcesz… - zaproponował nieśmiało Baekho.

- Naprawdę? – zapytałam –było by fajnie bo jest już jest już ciemno… - powiedziałam czując że zaraz zrobię się czerwona.

Szybko założyłam buty i założyłam lekką kurtkę. Wyszliśmy i dopiero teraz zauważyłam jak bardzo jest ciemno. Tak bardzo się cieszę że chłopak ze mną idzie. Przez chwile szliśmy w milczeniu kiedy w końcu chłopak się odezwał.

- Tak właściwie dlaczego przeprowadziłaś się właśnie do Korei. Odnoszę wrażenie że jej nienawidzisz.

- Wiesz to nie za bardzo zależało ode mnie mama bardzo lubi Azję i zawsze się nią interesowała. I to nie jest tak że nienawidzę Korei po prostu bardzo tęsknie za Polską. – wyjaśniłam mu widząc że bardzo go to interesowało.

- Fajnie że twoja mam zdecydowała się tu przeprowadzić, w końcu dlatego cie poznałem… - powiedział lekko  zawstydzony.

- Teraz tez się cieszę. – odparłam cicho.

- Wiesz kiedyś Ayakashi nie miała przyjaciółek, nie żeby jej nikt nie lubił wręcz przeciwnie. Tylko wszyscy ją lubią dlatego ze jest  siostrą Arona a ty… ty lubisz ja taką jaką jest. – nie wiem dlaczego ale odniosłam wrażenie jakby był mi za coś wdzięczny.

- Jak tu przyjechałam to nawet nie wiedziałam co to jest to całe NU’EST. A tu nagle mama wyskakuje z biletami na wasz koncert.

Rozmawialiśmy jeszcze na różne luźne tematy aż po jakiś 20 minutach doszliśmy pod mój dom.

- To tu mój dom. – powiedziałam zbliżając się do furtki.

- Trochę szkoda że już musisz iść. – powiedział smutno.

- Nom tez chętnie bym się jeszcze gdzieś przeszła ale już późno… Nie przyjmuj się jutro się widzimy. – odparłam i podeszłam  do chłopaka aby przytulić go na pożegnanie.

Chłopak tez do mnie podszedł ale miał chyba troszeczkę inne plany niż ja. Przybliżył swoją twarz do mojej po czym ja uczyniłam to samo i złączyliśmy się w delikatnym pocałunku.

- To widzimy się jutro cześć Yuki dobrej nocy. – powiedział i zaczął iść w stronę swojego domu kiedy krzyknęłam.

- Chhakama! – krzyknęłam i ostatni raz go pocałowałam. – to tak na wszelki wypadek jakbym cie miała jutro nie zobaczyć.


Następnie rozeszliśmy się w swoje strony. Kiedy wchodziłam do domu po małych schodkach prawie się zabiłam o jeden z nich. Jestem pewna że słyszałam w tle stłumiony śmiech ale nie maiłam zamiaru się odwracać. Opowiedziałam mamie Co dzisiaj robiłam niektóre fragmenty pomijając i w końcu powiedziałam jej kogo poznałam. Na początku nie chciała mi uwierzyć ale potem  dała się przekonać. Przed spaniem wzięłam długi, gorący prysznic i przebrałam się w ciepłą piżamę. Wzięłam mój zeszyt i usiadłam na parapecie. Jak się okazało stąd nadal było widać wolno idącego blondyna, uśmiechnęłam się sama do siebie i zaczęłam rysować. Narysowałam dużą róże. Kocham je… fajnie byłoby tak kiedyś taką dostać. Chwile tak jeszcze posiedziałam i  weszłam na Internet jak się okazało wczoraj odbyła się impreza urodzinowa mojej przyjaciółki z Polski. Uśmiechnęłam się do ich radosnych twarzy i popisałam jeszcze z kuzynką. Tak bardzo za nimi tęskniłam ale nie chce tam wracać… znalazłam już moje szczęście…

*_____* 

Przepraszam że taki krótki ale właśnie takiego go chciałam miałam w nim opisać tylko ten krótki spacer i tak tez zrobiłam :) Dzięki za wszystkie komentarze pod postem jesteście  genialni i mam do wa prośbę jak czytacie opowiadanie to dodawajcie się do obserwatorów :) 

11 komentarzy:

  1. Jakie to cudowne =^.^= Ten pocałunek! ja nie wiem co powiedzieć... ryczeć mi się chce, bo to takie słodkie! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Uchm jaki boski rozdział :3
    I znowu-tak-krótko. -.-"
    Więcej o przyjaciołach i szczegółów please! *o*

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie! Pisz dalej! ♥
    Hwaiting~!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aww... Słodko <3 Czekam na ciąg dalszy ;) HWAITING.!

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwszy fick o nuestach jaki czytam :) podoba mi się, urocze :3

    OdpowiedzUsuń
  6. http://pearlsontheweb.blogspot.com/
    Wszystkie informacje na blogu. Narazie nic nie ma, ale szukam chętnych. Zostawiać komentarze lub pisać na e-maila rybka.olka@wp.pl
    Zainteresowani niech podadzą adres bloga i jego krótką charakterystykę. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest cudowne. Dla mnie mogłabyś pisać cały czas a ja to czytać. Pochłaniam to jak moje ulubione ciastka :). Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ah, pięknie piszesz! Dodaję do obserwowanych i liczę na to samo!:3
    mój blog : http://majczur.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo jezu <33 czytam i czytam i smieje sie jak glupia <3 pusz wiecj !!

    OdpowiedzUsuń
  10. Baekho jaki słodki !;) odprowadził ją do domu ^^ <33 sweet !^^

    OdpowiedzUsuń