Stał przede mną brunet o oczach prawie jak węgiel. Nie
mogłabym go nie poznać to był przecież Aron! Nie to nie możliwe co on miałby robić
w takim miejscu ja szkoła ma już przecież 20 lat…
- O! Przepraszam Yuki ale brat po mnie przyszedł widzimy się
jutro? – zapytała grzecznie jak zawsze
dziewczyna a ja z trudem oderwałam oczy
od ja cudownego brata… Jej bratam jest Aron z NU’EST czy może być lepiej?
- Nie ma sprawy… Zresztą i tak chyba idziemy w różne strony.
Pozdrów brata! – powiedziałam, siląc się na obojętność.
- Okey uciesz się pa. – mówiąc to przytuliła się do mnie.
Odwzajemniłam uścisk i ruszyłam w stronę drzwi a potem domu.
Droga teraz wydawała się oczywiście nieco dłuższa, ale
założyłam słuchawki i puściłam sobie na YT piosenkę. Weszłam do domu
okazało się że jestem sama więc mam cały dom tylko dla siebie. Przebrałam się w
mój ulubiony, mocno już wyciągnięty dres i włączyłam polską muzykę. Już mocno
stęskniłam się za nią, mimo mojej miłości do koreańskiego popu. Wzięłam mój notatnik
i usiadłam na moim kanapo-parapecie. Zaczęłam coś bazgrać, pisać i rysować. Kiedy
już mi się to znudziło zaczęłam obserwować ludzi na ulicy. Tu było inaczej niż
w Polsce wszyscy byli życzliwi i pomagali sobie. Widziałam nawet jak jakiś
chłopak pomaga starszej pani, której rozsypały się zakupy. Posiedziałam tak jeszcze
chwilkę i postanowiłam pójść na spacer. Przebrałam się , napisałam
karteczkę dla tego, który pierwszy wróci do domu i wyszłam. Pogoda była cudowna i ciepła, zaryzykowała
bym stwierdzenie że parna. Szłam po jakimś parku przeglądając moją play listę,
kiedy nagle poczułam że na kogoś wpadam.
- Przepraszam – wykrztusiłam podnosząc się z chłodnej kostki
brukowej.
- Nic się nie stało. – odpowiedziała brunetka, o dziwo po
polsku!
- Wow! Jesteś pierwszą osobą w Seulu, którą spotkałam mówiącą
po polsku. – powiedziałam i uśmiechnęłam się przyjaźnie do dziewczyny.
- Tak nie ma tu zbyt wielu Polaków. A tak w ogóle jestem Mimori.
Widziałam cię u nas w szkole jesteś nowa? - wypowiedz dziewczyny była tak miła że od razu
ją sobie skojarzyłam.
- Miło mi jestem Yuki. Dopiero wczoraj się tu przeprowadziłam.
Czy ty nie mieszkałaś może kiedyś w Krakowie? – zapytałam przypominając sobie
dziewczynę, która pomogła mi tam pierwszego dnia.
- Mieszkałam tam tylko trochę ale faktycznie chyba cię
pamiętam. Fajnie spotkać kogoś znajomego. – w zupełności się z nią zgadzałam
tak cudownie było mówić powrotem w ojczystym języku.
-Zdecydowanie. Uwielbiam Koreę i język angielski ale to
męczące ciągle tak mówić. – uśmiechnęłam się przyjaźnie do dziewczyny.
- Wiesz ja już muszę lecieć… Ale widzimy się jutro w szkole prawda?
– pytając uśmiechnęła się tak serdecznie że nie miałam serca ja odmówić. Mam tylko
nadzieję że polubią się z Ayakashi.
- Oczywiście jak tylko mnie zobaczysz to podejdź nie gryzę. –
zaśmiałam się z własnej odpowiedzi.
Uściskałyśmy się na pożegnanie, a kiedy spojrzałam na
telefon okazało się że jest już po 20:00. Mam mnie zabije jeśli zaraz nie wrócę
do domu. Szybkim krokiem szłam do domu ciągle przyglądając się temu cudownemu
miastu. Kiedy wróciłam w domu byli już wszyscy, mama odgrzała mi kolację, którą
zjadłam razem z nią w kuchni. Opowiedziałam jej o tym że poznałam dwie nowe
koleżanki, na co ona zareagowała z entuzjazmem i zaproponowała abym wzięła je
na koncert. Dokończyłam jeść i poszłam przeskakując co drugi schodek na górę.
Ciągle myślałam o tym że spotkałam swojego idola… No i jak mam niby zaprosić Ayakashi
na koncert jej brata? Starając się nie myśleć o tym na razie wzięłam prysznic,
który zmył ze mnie wszystkie rozterki. Przebrałam się w puszystą piżamę i
poszłam spać. A sny miałam cudowne… Zgadnijcie o kim…
*____________*
Mam nadzieję że się podoba... jeśli macie jakieś zastrzeżenia to piszcie śmiało:) Postaram się dodawać posty codzinnie lub co drugi dzień :D
Aww *_* Rozdział świetny, tylko znowu- króciutki, oj, króciutki :|
OdpowiedzUsuńYea! Polska krew! xD
Heh, fajny brat, też chcę takiego ;*
OdpowiedzUsuńDawaj nawet co tydzień, ale dłuższe. Ja chcę się wczuć. ;*
Parę literówek, ale nie przeszkadzają one w czytaniu ;>
Czekam na ciąg dalszy. Ciekawa jestem z kim pójdzie na ten koncert ? O.o
Pozdrawiam cieplutko ^.^
Fajniutki rozdział Ayahashi to ma fajnie, też chce brata aronka *o* moge sie wymienic za moich braci xD ktoś chętny? Lol <3<3
OdpowiedzUsuń